Tercet Kamili Drabek
Tercet to Marcin, Kamila i Kacper. Grupa przyjaciół poznała się na studiach w Krakowie i razem tworzy jeden z ciekawszych i najbardziej docenianych młodych zespołów jazzowych w Polsce. Ich muzyka opiera się o piosenki kontrabasistki- Kamili. Jest pełna śpiewnych, folkowych melodii wykonanych z rockową energią i młodzieńczym wdziękiem. To jazz zagrany „po polsku” - z dużą dozą słowiańskiego liryzmu ale i z niemniejszym poczuciem humoru. Szczerość i pełen profesjonalizm zapewnił im uznanie krytyków i sympatię publiczności.
Dzięki wygranej w konkursie na Jazzowy Debiut Fonograficzny 2019 zespół wydał swój pierwszy album pt. „Muzyka Naiwna”. Premiera miała miejsce w lipcu br. Podczas festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. Album wydany nakładem wydawnictwa Soliton.
Marcin Konieczkowicz- saksofon altowy
Kamila Drabek- kontrabas
Kacper Kaźmierski- perkusja
„Wspólnym mianownikiem „Muzyki Naiwnej” ze sztuką naiwną może być szczera prezentacja tego, co bliskie liderce, ale z wykorzystaniem bardzo zaawansowanych umiejętności. To dzięki nim zespół z powodzeniem nawiązuje do tylu stylistyk, wywołując różnorakie skojarzenia . ”
-Maciej Krawiec, Dwutygodnik
„(…)Drabek, Konieczkowicz i Kaźmierski na pewno są pilnymi studentami, na pewno mają głowy pełne akademickiej wiedzy, a ręce zmęczone harówką w sali ćwiczeniowej. Mają też mnóstwo młodzieńczego wdzięku i grają z radością, której niejeden wyjadacz w branży będzie im zazdrościł.”
-Adam Domagała, Jazz Forum
„The music presented here is by all means fully developed as are the technical skills of the trio members, and the minimalist approach is extremely effective as far as getting the message through, especially in today's noise polluted musical environment. As a result the album offers a completely innovative path, which of course is commendable, especially in view of the young age of the musicians involved. It takes a few listening sessions to get to the bottom of these compositions and discover their full blossom, but the effect is definitely worth the effort.”
-Adam Baruch, The Soundtrack Of My Life
Comments